przychodnia medyczna pramed szczecin

pon - pt: 07.30 - 19.00

sb - nd: zamknięte

Wyzwolenia 7

70-552 Szczecin

Wyszyńskiego 42

70-552 Szczecin

Zapraszamy do nowego punktu pobrań przy ulicy Wyszyńskiego 42.
Godziny otwarcia: Pon – Pt: 08:00 – 13:00

Co jest istotne w kontekście aktualnej sytuacji epidemiologicznej

Co jest istotne w kontekście aktualnej sytuacji epidemiologicznej

Co jest istotne w kontekście aktualnej sytuacji epidemiologicznej

W ostatnim czasie coraz częściej poruszanym zagadnieniem jest ryzyko epidemii małpiej ospy. Tutaj uznać jednak należy, iż ryzyko to dla populacji europejskiej jest niskie i nieporównywalnie mniejsze, aniżeli ostatnie, związane z epidemią COVID-19. Poniżej uwagi oraz spostrzeżenia jakie w tym zakresie prezentuje dr Piotr Kramarz, główny naukowiec Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (European Centre for Disease Prevention and Control, ECDC).

Czy zatem mówić można o zagrożeniu epidemią małpiej ospy w Europie?

Co do zasady ryzyko epidemii małpiej ospy dla populacji europejskiej jest niskie, przede wszystkim ze względu na charakter tej choroby oraz sposób transmisji. Niewątpliwie istnieje możliwość, że ktoś zarazi się, przebywając w Afryce i przywiezie chorobę do Europy, lecz na ogół jesteśmy w stanie szybko i skutecznie zidentyfikować oraz odizolować takiego pacjenta, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się tego wirusa.

Obecnie niepokoić może sytuacja w Afryce, głównie w Demokratycznej Republice Konga, gdzie mamy do czynienia z tysiącami zachorowań, głównie związanych z wariantem Klad 1, wywołującymi cięższą chorobę niż wariant Klad 2, który był przyczyną dużej epidemii zachorowań w Europie w 2022 roku. Zakażenie wariantem Klad 1 objawia się wysoką gorączką, bólami mięśniowymi, powiększeniem węzłów chłonnych oraz wysypką.

Wydaje się obecnie również, iż wariant ten powoduje zwiększoną śmiertelność, jednak być może liczba ta zostanie skorygowana z powodu niekompletnego raportowania w Afryce, gdzie dotyczy ono jedynie cięższych przypadków zachorowania. Obecnie bowiem śmiertelność ta szacowana jest na 3,0%, podczas gdy w przypadku wariantu Klad 2 w Europie było to 0,1%.

Warto podkreślić, iż objawy zakażenia wariantem Klad 2 są zdecydowanie łagodniejsze i zwykle jest to kilka pęcherzyków w okolicach genitalnych, czasami trudnych do zauważenia i nie zgłaszanych do lekarza. Tutaj zdarza się, iż nie występują inne objawy, jednakże po epidemii z 2022 roku lekarze w Europie wiedzą, iż mogą wystąpić przypadki zakażeń. Przykładowo niedawno w Szwecji wystąpił jeden przypadek, związany z wariantem Klad 1, który został szybko wykryty i odizolowany, by zapobiec dalszej transmisji.

Na pewno warto tutaj jednoznacznie podkreślić, iż przypadki zakażeń wirusem małpiej ospy nie będą przypominać epidemii COVID-19, chociażby ze względu na drogę zakażenia, jaką jest zwykle kontakt skóra do skóry. Poza tym mamy też tutaj skuteczną szczepionkę, którą obecnie kraje europejskie zamierzają podzielić się z Afryką. Szczepionka ta, która może być również używana przeciwko ospie prawdziwej, ma 80,0% skuteczności i jest używana w Europie od 2022 roku w grupach podwyższonego ryzyka.

A czy istnieje jakieś zagrożenie, iż powróci inna epidemia?

W kontekście chociażby ospy prawdziwej ryzyko epidemii jest bardzo niskie, bowiem została ona skutecznie wyeliminowana jako infekcja. Wirus istnieje obecnie raptem w 2 laboratoriach na świecie i trzymany jest tam jedynie w celach badawczych. Nie krąży on nigdzie w populacji ludzkiej i nie występuje u zwierząt, a więc szczepienie przeciw ospie prawdziwej straciło tutaj sens. Gdyby jednak zdarzyło się, że wirus powróci, wówczas mamy skuteczne narzędzia do walki w postaci szczepionki.

Pod obserwacją jest również wirus ptasiej grypy, który ciągle mutuje i szerzy się bardziej efektywnie niż wcześniej w populacji ssaków. Niedawno w Polsce mieliśmy do czynienia z epidemią wśród kotów i to również tych trzymanych w domach, jednak nie doszło do zarażenia człowieka. Obecnie liczba zakażeń tym wirusem wśród ptaków spada, lecz niewątpliwie nie wiadomo co będzie jesienią, gdy zaczną się wędrówki ptaków między krajami i regionami świata.

W tym kontekście warto zwrócić uwagę na zagadnienie coraz częstszego przenoszenia się wirusów zwierzęcych na ludzi, gdzie przyrodnicy uważają, iż chodzi o antropopresję, czyli coraz większe wnikanie ludzi w siedliska zwierząt. Faktem jest zatem, iż autentycznie coraz silniej wnikamy z przemysłem i rolnictwem w habitaty zwierzęce, takie jak lasy podzwrotnikowe oraz dżunglę, a populacje zwierzęce są rezerwuarem o wiele większej populacji wirusów niż ludzka, gdzie kontakt może spowodować zakażenie i dalszą adaptację wirusa do organizmu człowieka. To wszystko jest zapewne również kwestią zmiany stylu życia i coraz częstszych wypraw do miejsc, które dotychczas dostępne były tylko dla zwierząt, jak choćby wspomniana dżungla.

O czym jeszcze warto pamiętać w kontekście potencjalnych zagrożeń epidemicznych?

Generalnie coraz częściej słychać głosy, iż po epidemii związanej z COVID-19 prędzej czy później pojawi się następna epidemia. Niewątpliwie jest to trudne do przewidzenia zagadnienie, choć wiele rzeczy wskazuje na to, iż następna epidemia może być również wywołana przez wirusa dróg oddechowych, bowiem jest to droga bardzo łatwa do szerzenia się wirusa, nie wymagając bezpośredniego kontaktu, a z zabezpieczaniem się jest też bardzo różnie. Ludzie tutaj powrócili do praktyk sprzed okresu epidemii, mając problemy z zalecaną samoizolacją przy infekcji. Ponadto nie pomaga też bliższy kontakt z populacjami zwierzęcymi.

W powyższym kontekście ECDC nie zajmuje się oceną przygotowania poszczególnych krajów, lecz raczej pomocą krajom członkowskim Unii Europejskiej w lepszym przygotowaniu na zagrożenie ze strony chorób zakaźnych. Tutaj głównym zagadnieniem jest ocena sytuacji epidemiologicznej i mikrobiologicznej oraz formułowanie zaleceń, jak i współpraca z krajowymi organizacjami oraz pomoc w zwalczaniu epidemii, zwłaszcza tych szerzących się pomiędzy państwami.

Również aukowcy próbują wyciągnąć naukę z okresu epidemii COVID-19, oceniając co można byłoby poprawić. Tutaj jednym z ważniejszych wniosków wyciągniętych już obecnie jest to, iż przed następną epidemią należy poprawić nie tylko przygotowanie Unii Europejskiej jako całości, lecz także poszczególnych krajów. To wiąże się z potrzebą zarówno inwestycji w infrastrukturę, jak i również w ludzi, a mianowicie ekspertów zaangażowanych w walkę z chorobami zakaźnymi.

W tym kontekście trudno oceniać, jak wygląda sytuacja z wyciąganiem wniosków z okresu epidemii w Polsce, bowiem nie taka jest rola ECDC. Organizacja ta zaleca w krajach Unii Europejskiej, tam, gdzie są takie potrzeby, inwestycje w odpowiednie przygotowanie epidemiczne, bowiem pojawienie się kolejnego zagrożenia jest jedynie kwestią czasu.

Na pewno na poziomie unijnym należy poprawić systemy zbierania danych na temat chorób, co w czasie epidemii mocno kulało we wszystkich krajach. Samo śledzenie kontaktów osób zakażonych pochłaniało tyle wysiłku służb sanitarnych, iż często nie było już czasu na inne zadania. Stąd też tak istotne są obecnie elektroniczne systemy zbierania danych, działające przy małym wkładzie ludzkim.

Obecnie kraje członkowskie otrzymują sugestie jak owe systemy digitalizować. Zauważyć można już jednak, iż chociaż większość krajów europejskich formułowała bardzo dobre zalecenia dotyczące szczepień i dystansowania społecznego, to ludzie na nie często nie reagowali, a w wielu krajach poziom zaszczepienia i noszenia maseczek był niski.

Stąd też naukowcy doszli do wniosku, iż w pracę nad formułowaniem zaleceń należy włączyć specjalistów nauk społecznych, behawioralnych, antropologów, którzy podpowiedzą jakich argumentów użyć, by ludzie zechcieli stosować się do zaleceń. Niewątpliwie jest też kwestią ciągłego treningu, by ludzie i instytucje byli ciągle przygotowani do szybkiej i skutecznej odpowiedzi pandemicznej. Jak bowiem wydarzy się następna epidemia, nie będzie już czasu na przygotowania. W powyższym aspekcie jedna z ostatnich nowelizacji prawa unijnego umożliwia wizyty co 3 lata przedstawicielom ECDC w każdym kraju Unii Europejskiej i wspólną z tamtejszymi ekspertami ocenę przygotowania epidemiologicznego. To wszystko po to, aby być przygotowanym na potencjalną następną epidemię.

Podsumowując, w najbliższym czasie nie powinniśmy obawiać się epidemii związanej z małpią ospą czy też ptasią grypą. Tym niemniej jednak nie powinniśmy czuć się zupełnie bezpieczni, albowiem kwestia następnej epidemii wywołanej wirusem dróg oddechowych jest jedynie sprawą odłożoną w czasie. Tutaj podkreślić należy, iż droga oddechowa jest bardzo łatwa do szerzenia się wirusa, nie wymagając bezpośredniego kontaktu. Zatem bardzo istotnym zagadnieniem jest obecnie odpowiednie przygotowanie się poszczególnych krajów członkowskich Unii Europejskiej na potencjalne nowe zagrożenie, bowiem gdy epidemia wybuchnie, nie będzie już czasu na przygotowania.

Umów wizytę Online

Przychodnia Medyczna Pramed powstała w 2010 roku. Od tego czasu sukcesywnie buduje i wzmacnia zaufanie wśród swoich pacjentów. Lekarze specjaliści pracujący w naszej przychodni świadczą wysokiej jakości usługi zdrowotne

Godziny otwarcia

Poniedziałek: 07.30 - 19.00
Wtorek: 07.30 - 19.00
Środa: 07.30 - 19.00
Czwartek: 07.30 - 19.00
Piątek: 07.30 - 19.00
Sobota: Zamknięte
Niedziela: Zamknięte
0
Twój Koszyk