Niedawno została opublikowana strategia określająca kierunki zmian polskiej służby zdrowia. Jest ona wynikiem prowadzenia ponad rocznej narodowej debaty pod hasłem „Wspólnie dla zdrowia”. Debata ta prowadzona była przez specjalistów i ekspertów w porozumieniu z urzędnikami Ministerstwa Zdrowia (MZ) oraz z udziałem społeczeństwa. Wnioski i propozycje z jej przeprowadzenia winny być podstawą dalszych prac nad reformą tej dziedziny gospodarki. W poniższym artykule do tychże wniosków odniesie się Minister Zdrowia, Pan Łukasz Szumowski.
Jakie będą dalsze losy wniosków i tez prowadzonej debaty?
Zdaniem Pana Ministra ten dokument jest niezwykle istotny i bardzo dobrze się stało, iż powstał. Wskazuje on konkretny kierunek potencjalnych zmian i reform i na pewno będzie podstawą do stworzenia wieloletniego planu rozwoju sektora ochrony zdrowia. Takie opracowanie pozwoli racjonalnie planować zmiany w tym zakresie.
Kluczem do przeprowadzenia zmian w systemie opieki zdrowotnej wydaje się być właściwa koordynacja działań medycznych, pomiędzy lekarzem rodzinnym, specjalistą, a szpitalami. Obecnie ta współpraca nie wygląda najlepiej i jest na tym polu wiele rzeczy do poprawy. To skutkuje wręcz przekazywaniem sobie pacjenta pomiędzy placówkami podstawowej opieki medycznej, a oddziałami szpitalnymi w sposób mocno chaotyczny i nieracjonalny. Przecież zdarza się często, że osoba chora trafia na oddział ratunkowy by dowiedzieć się co mu dolega, gdy tymczasem taką właśnie poradę uzyskać winna u lekarza podstawowej opieki medycznej.
Z analiz przeprowadzonych przez urzędników MZ wynika, iż 80% chorych trafiających na Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR) nie wymaga później hospitalizacji, zatem nie było konieczności, by tu trafili. To jest element, który należy szybko zmodyfikować.
Podobnie zmian wymaga też sposób racjonalnego dysponowania dostępnymi środkami finansowymi. Tutaj też konieczna jest ścisła koordynacja podejmowanych działań, by efektywnie wykorzystywać posiadane zasoby. Dotyczy to choćby szpitali powiatowych, częstokroć znajdujących się w bliskiej odległości i czasami dublujących się w bardzo kosztownych elementach opieki medycznej. Tymczasem optymalne podzielenie się rolą i zakresem opieki na danym terenie przyniosłoby wiele korzyści i oszczędności. To są elementy, które zdaniem Pana Ministra należy uporządkować i które wypływają z opracowanej strategii rozwoju sektora ochrony zdrowia.
Jakie zmiany, zgodne z opracowaną strategią, należałoby jeszcze przeprowadzić?
Elementem, który zapewne podlegał będzie zmianom jest też kwestia jakości świadczonych usług. Ażeby na tym polu osiągnąć wymierne efekty, należy wprowadzić różnego rodzaju rejestry. Mowa tu choćby o rejestrze klinicznym, jak i działań niepożądanych. To one pozwolą ocenić skuteczność danego typu leczenia i zaproponować ewentualne inne sugestie.
Przy odpowiednio zmodyfikowanym i rozbudowanym systemie informatycznym całego systemu opieki zdrowotnej będzie można wywnioskować, czy po wizycie u lekarza, czy pobycie w szpitalu, pacjent faktycznie wrócił do zdrowia i do pracy, czy też ponownie poddaje się go leczeniu. Można będzie też zdiagnozować czy nie przyjmuje zbyt dużo leków i jaki wpływ na jego zdrowie miało zastosowane leczenie. To są informacje, których zdobycie zależy od stworzenia właściwego systemu informatycznego, a z kolei wykorzystanie ich będzie miało ogromny wpływ tak na efektywność leczenia, jak i wykorzystania środków finansowych.
W opracowanej rekomendacji pojawiają się sugestie, by uregulować ustawowo odsetek środków finansowych, będących w gestii Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), które należy przeznaczać na szpitale. Czy to dobry pomysł?
Zdaniem Pana Ministra, Łukasza Szumowskiego, zdecydowanie bardziej korzystnym rozwiązaniem jest sukcesywne przesuwanie środków finansowych ze szpitalnictwa na leczenie ambulatoryjne. I taki proces już postępuje. Chodzi o to, iż ministerstwu zależy na przesunięciu akcentów z hospitalizacji na opiekę ambulatoryjną, gdyż jest to zdecydowanie lepsze i tańsze rozwiązanie. Weźmy dla przykłady branżę okulistyczną, gdzie większość operacji odbywa się w trybie jednodniowym. A to jest zdecydowanie bardziej efektywne wykorzystanie posiadanych środków. Zdaniem Pana Ministra to jest racjonalniejsze działanie od ustawowego określania poziomu wydatków na szpitalnictwo.
Opracowane rekomendacje też zdecydowanie pozytywnie mówią o zwiększaniu nacisku na opiekę specjalistyczną. Jednocześnie jednak wiadomym jest, że bez wzrostu nakładów i pozyskania dodatkowych źródeł finansowania opieki zdrowotnej, trudno będzie to zrealizować. Padają tam propozycje między innymi ulg podatkowych za wydatki na prywatne leczenie czy też funduszu pielęgnacyjnego na starość.
Jakie propozycje dodatkowego finansowania potrzeb służby zdrowia mają, zdaniem Pana Ministra, stać się realnymi?
To temat, który z pewnością wymaga przeprowadzenia szerokiej debaty społecznej. I mowa jest tu nie tylko o MZ, ale zdecydowanie szerszym kręgu zainteresowanych. Nie od dziś bowiem wiadomo, iż do wszelkich dodatkowych danin, jak choćby na Fundusz Pielęgnacyjny na starość, należy podchodzić bardzo ostrożnie. Z drugiej strony jest też pełna świadomość faktu, iż kwestia rozwiązań opieki nad osobami starszymi (często już niesamodzielnymi) jest wręcz kluczowa dla dobrego poziomu opieki medycznej. Szczególnie w obliczu nieuniknionych zmian demograficznych.
Należy zatem uzyskać konkretną wiedzę na temat oczekiwań polskiego społeczeństwa w tym zakresie i rozwiązań, które są w stanie zaakceptować. Jednostronne ich narzucanie nie jest dobrym pomysłem. Jednocześnie, w toku prowadzonych już rozmów i konsultacji, okazuje się, że część propozycji przedstawionych w opracowaniu może być do zaakceptowania.
Dość pozytywnie odbierana jest możliwość zastosowania ubezpieczenia komplementarnego, jednakowoż z zachowaniem idei solidaryzmu społecznego. Tak, by te produkty dostępne były dla ogółu społeczeństwa, a nie tylko, by najbogatsi mieli dostęp do lepszych narzędzi leczenia. Ideą ministerstwa jest wypracowanie takich rozwiązań w tym zakresie, by dostęp do nich było powszechny. Tutaj opracowywane są koncepcje, by lepiej spożytkować pieniądze, które pracodawcy przeznaczają na abonamenty dla pracowników.
Zatem co i kiedy ma szansę zostać wdrożone z opracowanej przez ekspertów strategii?
Idea pracy urzędników ministerstwa nad opracowaną strategią jest taka, by służyć dobru pacjenta. Przez wprowadzenie dodatkowych rozwiązań i mechanizmów chodzi o poszerzenie możliwości leczenia, a więc rozszerzenie dostępności do nowoczesnych technologii czy pewnych świadczeń, których brak w koszyku świadczeń gwarantowanych. Takie rozwiązania zapewne będą dobre dla pacjenta i przyczynią się do podniesienia jakości świadczonej opieki medycznej.
Obecnie w MZ trwa analiza przygotowanego raportu, by na tej bazie przygotować konkretny program działań i postępowania na kolejne lata. W tym dokumencie powinny znaleźć się informacje o tym co, kiedy i jak zostanie wprowadzone, by polepszyć stan opieki medycznej w Polsce. Zdaniem Pana Ministra, Łukasza Szumowicza, dokument powinien być gotowy po tegorocznych wakacjach.