Okres zimowy sprzyja wzrostowi zachorowań, szczególnie na grypę. Tym samym rośnie popularność darmowych szczepień przeciw grypie dla pracowników. Jednocześnie też coraz więcej pracodawców rozważa wprowadzenie ich jako obowiązkowych. Pytanie jednak, czy jest to prawnie dopuszczalne.
Jak dziś przedstawia się sytuacja z szczepieniami na grypę?
Otóż szczepienia przeciw grypie nie są obowiązkowe, tym niemniej zalecane. Oznacza to jednak, iż są odpłatne, co skutecznie odstrasza ludzi przed ich wykonywaniem. W efekcie co roku na grypę chorują miliony Polaków. W 2019 roku, według danych Państwowego Zakładu Higieny, na grypę zachorowało niemalże 4,8 mln Polaków.
Stąd też, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, na sile przybierają różnego rodzaju akcje mające zachęcić obywateli polskich do szczepień przeciw grypie. Angażują się w to samorządy, finansując często akcje szczepień osobom starszym, jak i pracodawcy, proponując darmowe szczepionki jako jeden z benefitów.
Takie rozwiązanie szczególnie popularne jest w sektorze bankowym (przykładowo BNP Paribas oferuje darmowe szczepienia w miejscu pracy), produkcyjnym (pracowników szczepi chociażby E.Wedel), czy też usług medycznych (szczepienia dla pracowników finansuje chociażby Centralny Szpital Kliniczny Uniwersytetu w Łodzi).
Jednakże są też pracodawcy, którzy chcą iść dalej i wprowadzić dla pracodawców obowiązkowe, darmowe szczepienia przeciw grypie. Przykładem jest tutaj Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Kazimierzu Biskupim, gdzie obowiązek szczepień dotyczy wszystkich pracowników, począwszy od lekarzy i pielęgniarek, a na pracownikach administracyjnych i sprzątaczkach skończywszy.
Jak zauważa Główny Inspektorat Sanitarny (GIS), takich pracodawców jest coraz więcej. Celem podjęcia przez nich decyzji o wprowadzeniu obowiązkowych szczepień na grypę jest zmniejszenie absencji wśród pracowników w okresie zwiększonej zachorowalności.
Czy obowiązkowe szczepienia przeciw grypie wśród pracowników są zgodne z prawem?
Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta i jednoznaczna. GIS w ostatnim czasie analizował taką kwestię i pracodawcom zgłaszającym się do niego z takim pytaniem doradza, by taką akcję przeprowadzać na podstawie przepisów kodeksu pracy i porozumienia zawartego z pracownikami w tej kwestii.
Wprowadzenie szczepienia przeciw grypie do kalendarza szczepień obowiązkowych też nie jest takie proste. Po pierwsze wymaga zmiany kalendarza szczepień, po drugie wymaga też znalezienia środków finansowych na ich refundację. Jeszcze innym wyzwaniem byłaby wówczas sprawa egzekwowania obowiązku szczepień wobec osób, które nie poddadzą się temu zabiegowi.
Cała sytuacja z obowiązkowością szczepień przeciw grypie nie jest jednoznaczna. Wielu pracodawców nie ma pewności na jakie działania pozwalają im obecnie obowiązujące przepisy. Dlatego, choć mają pomysły i chęć ich wprowadzania w życie, na razie się z tym wstrzymują.
Jak zatem obecne przepisy odnoszą się do kwestii obowiązkowości szczepień przeciw grypie?
Zdaniem Bartosza Tomanka, senior associate w SSW Pragmatic Solutions, sposób regulacji kwestii szczepień u danego pracodawcy winien być wynikiem oceny ryzyka zawodowego występującego na konkretnym stanowisku pracy.
Należałoby zatem odróżnić szczepienia zalecane w ramach bezpieczeństwa i higieny pracy na danym stanowisku od pozostałych szczepień zalecanych przez pracodawcę w ramach ogólnej profilaktyki chorób, które nie są bezpośrednio powiązane z narażeniem na działanie szkodliwych czynników biologicznych.
Z kolei w odniesieniu do szczepień ochronnych w zakładzie pracy, należałoby mieć na uwadze art. 222.1 kodeksu pracy. Mówi on bowiem wprost, iż w razie zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych pracodawca stosuje wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli jest to niemożliwe – ograniczające stopień tego narażenia, przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki.
Obowiązki pracodawcy w tym zakresie zostały uszczegółowione w rozporządzeniu ministra zdrowia z dnia 22 kwietnia 2005 roku w sprawie szkodliwych czynników biologicznych dla zdrowia w środowisku pracy oraz ochrony zdrowia pracowników zawodowo narażonych na te czynniki (Dz.U.nr 81, poz. 716; ost.zm. Dz.U. z 2008 r. nr 48, poz. 288).
Otóż rozporządzenie owo przesądza o granicy obowiązków pracodawcy, ustalając wykaz szkodliwych czynników biologicznych oraz wykaz prac narażających pracowników na działanie tych czynników. Nadto rozporządzenie precyzuje, iż działania profilaktyczne pracodawców mogą obejmować między innymi ustalanie rodzajów środków ochrony indywidualnej i innych środków niezbędnych do ochrony pracowników przed działaniem szkodliwych czynników biologicznych oraz wzmożoną aktywność w zakresie ochrony zdrowia pracowników.
Rozporządzenie mówi też o tym, iż w przypadku wystąpienia lub możliwości wystąpienia w środowisku pracy szkodliwych czynników biologicznych, przeciw którym dostępna jest szczepionka, stosuje się przepisy ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. z 2019 r. poz. 1239).
Z kolei art. 20.ust. 1 tej ustawy mówi, iż w celu zapobiegania szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych wśród pracowników narażonych na działanie biologicznych czynników chorobotwórczych przeprowadza się zalecane szczepienia ochronne wymagane przy wykonywaniu czynności zawodowych. Jednocześnie art. 20 ust. 2 tejże ustawy mówi, iż pracodawca ma obowiązek poinformowania pracownika, przed podjęciem przez niego działań narażających go na działanie biologicznych czynników chorobotwórczych o rodzaju zalecanego szczepienia ochronnego wymaganego przy wykonywaniu czynności zawodowych. A z kolei art. 20, ust.3 tej ustawy precyzuje, iż koszty szczepień obligatoryjnych oraz zakupu takich szczepionek ponosi pracodawca.
By z kolei w praktyce takie przepisy zastosować, odpowiednia do tego jest wewnętrzna polityka firmowa w danym przedsiębiorstwie. Po prostu powinna ona określać listę obligatoryjnych szczepień dla pracowników zatrudnionych na stanowiskach narażonych na działanie czynników chorobotwórczych, jeżeli takowe występuje. Bowiem w stosunku do pozostałych pracowników można co najwyżej wprowadzić listę szczepień zalecanych, jednakowoż nie mogą być one traktowane jako obowiązkowe.
Kiedy szczepienia przeciwko grypie mogą być obowiązkowe?
Otóż taką możliwość stwarza rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 3 stycznia 2012 roku w sprawie wykazu rodzajów czynności zawodowych oraz zalecanych szczepień ochronnych wymaganych u pracowników, funkcjonariuszy, żołnierzy lub podwładnych podejmujących pracę, zatrudnionych lub wyznaczonych do wykonywania tych czynności.
Zgodnie z tym rozporządzeniem pracownicy, mający kontakt z ludzką krwią, wykonujący czynności wymagające kontaktu z żywnością, usuwający odpady komunalne czy wykonujący czynności wymagające kontaktu z glebą, powinni zostać poddani obligatoryjnie konkretnym szczepieniom, to znaczy przeciwko WZW typu A, WZW typu B czy też tężcowi. Owo rozporządzenie określa też, iż szczepienie przeciw grypie jest wymagane przy wykonywaniu pracy w urzędach, jednostkach podległych i nadzorowanych przez ministra obrony narodowej, ministra spraw wewnętrznych, ministra sprawiedliwości oraz szefa Służby Celnej, jeśli przy realizacji danych czynności osoby je wykonujące są narażone na działanie biologicznego czynnika chorobotwórczego mogącego wywołać chorobę zakaźną, a podanie szczepionki przeciw tej chorobie powoduje uodpornienie na nią.
Mimo tych wszystkich zapisów odpowiedź na kwestię czy pracodawca może wprowadzić obowiązek szczepień przeciw grypie nie jest jednoznaczna. Szczepienie to jest bowiem traktowane w zaleceniach ministra zdrowia jako zalecane. Jednakże biorąc pod uwagę fakt, iż rolą pracodawcy jest zastosowanie wszelkich dostępnych środków zapewniających bezpieczne warunki pracy (a więc i takich, które zapobiegają rozprzestrzenianiu się chorób), to uzasadnionym byłoby wprowadzenie obowiązkowych szczepień przeciw grypie. Tyle, że może to dotyczyć tylko tych pracowników, którzy narażeni są na działanie biologicznych czynników chorobotwórczych.
Tym samym wobec innych pracowników, wprowadzenie obowiązku szczepień przeciwko grypie jest niezgodne z obecnym stanem prawnym. Można tutaj mówić jedynie o nieobowiązkowej i zalecanej profilaktyce, do której pracodawca może zachęcać pracowników.
Czy pracownik może odmówić wykonania szczepienia przeciw grypie?
W tej kwestii eksperci są zgodni, iż nikt nie może zostać zaszczepiony wbrew własnej woli. Zatem pracownik ma prawo odmówić poddania się takiemu zabiegowi, a pracodawca czy personel medyczny nie mogą nikogo zmusić do poddania się szczepieniom.
Jednakże pracownik musi mieć też świadomość, iż w przypadku zachorowania na chorobę zawodową, na którą miał możliwość się zaszczepić, ale z niej nie skorzystał, zostanie pozbawiony świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Ponadto pracodawca nie powinien dopuścić takiego pracownika do pracy na stanowisku, na którym będzie narażony na biologiczne czynniki chorobotwórcze.
Jeszcze inną kwestią jest to, iż polecenie udania się na obligatoryjne szczepienie pracownicy powinni traktować jako polecenie służbowe. A odmowa jego wykonania wiązać się z może z odpowiedzialnością porządkową pracownika, łącznie z rozwiązaniem umowy o pracę.
Podsumowując, wprowadzenie przez pracodawcę obowiązku zaszczepienia się przeciw grypie wcale nie jest takie proste i jednoznaczne. Na pewno, w zgodzie z obecnym porządkiem prawnym, nie mogą tego uczynić wszyscy pracodawcy wobec wszystkich pracowników. W uzasadnionych przypadkach jest to możliwe, ale nie jako zasada generalna. Decydująca w tym względzie jest ocena ryzyka danego stanowiska pracy i dopiero na tej podstawie można zakwalifikować, czy pracownik wykonujący konkretną pracę może zostać do tego zmuszony.
W pramed wykonasz zalezane szczepienia na rok 2020: