przychodnia medyczna pramed szczecin

pon - pt: 07.30 - 19.00

sb - nd: zamknięte

Wyzwolenia 7

70-552 Szczecin

Wyszyńskiego 42

70-552 Szczecin

Zapraszamy do nowego punktu pobrań przy ulicy Wyszyńskiego 42.
Godziny otwarcia: Pon – Pt: 08:00 – 13:00

Rodzaje kosmetyków do tatuażu vs produkty apteczne

Rodzaje kosmetyków do tatuażu vs produkty apteczne

Dziara zrobiona? Pewnie chcesz starannie ją pielęgnować, żeby za kilka lat wyglądała równie atrakcyjnie, jak tuż po wygojeniu, a samo gojenie przebiegało sprawnie i bez niespodzianek. Podejście świetnie, ale realizacja trudna – otwiera się przed tobą cały wachlarz możliwości. Kosmetyki z drogerii, ze sklepów specjalistycznych, a także produkty apteczne – wszystkie mają swoich zwolenników i przeciwników. Co daje każdy z tych produktów i który ostatecznie warto wybrać?

Krem do tatuażu – jaki wybrać?

Najbardziej klasycznym produktem do pielęgnacji zarówno świeżego, jak i zagojonego już tatuażu, jest krem. Na rynku dostępnych jest mnóstwo jego wersji – na co zwracać uwagę? Ładne opakowanie to plus, ale tak jak w przypadku ludzi i książek, liczy się jednak wnętrze.

Podstawą kremu jest woda, ale połączona z olejami i emolientami. Dzięki tej mieszance, krem zyskuje swoją solidną strukturę, dobrze natłuszczającą i potrzebującą trochę czasu na wchłonięcie. Ale prawdziwą robotę robią dodatki. Wybierz krem do tatuażu z naturalnym składem, zawierający np. bio-ektoinę (wytwarzaną przez bakterie naturalną pochodną aminokwasu, wspierającą gojenie i działającą przeciwzapalnie) czy kwas hialuronowy, dogłębnie nawilżający i utrzymujący sprężystość skóry.

Masło do tatuażu – lepsze czy gorsze od kremu?

Coraz popularniejsze staje się masło do tatuażu. Wydziarani cenią je za lżejszą niż w przypadku kremu formułę, dzięki czemu masło szybciej się wchłania. Czy jego działanie jest równie skuteczne? Tak, pod warunkiem że wybierzesz produkt z naturalnym składem.

Sprawdź trzy wersje masła do tatuażu na https://loveink.pl/collections/tattoo-butter. Różnią się one zapachem, ale wszystkie mają w składzie samo dobro: regenerujące masło shea, nawilżający i wygładzający olej z pestek moreli czy masło migdałowe, zapewniające dobrą kondycję skóry na całe lata. Dzięki swojej formule, masło ma możliwość wniknięcia do najgłębszych warstw skóry i związania cząstek wody. Nowa dziara leczy się szybciej a zagojona – zachowuje swój urok o wiele dłużej, gdy skóra jest w dobrej kondycji.

Olejek do tatuażu – czy spełnia tę samą funkcję co krem?

Są i tacy wybredni wydziarani, dla których nawet masło wchłania się za długo. Z myślą o osobach ceniących sobie naprawdę leciutką konsystencję, powstały olejki do tatuażu.

I jeszcze raz: czytaj skład! Płynna formuła dobrego olejku powinna wynikać z zastosowania naturalnych olejów. Najlepiej nadają się do tego olej arganowy (dostarczający dawkę potrzebnych skórze kwasów tłuszczowych), olej kokosowy (wygładzający, zmiękczający i chroniący przez powstawaniem zrostów) czy olej z orzechów makadamia (kojący i nawilżający). Unikaj syntetyków, które tylko ładnie pachną, ale mają w składzie np. alkohol denaturyzowany, działający szczególnie drażniąco i wysuszająco.

Deksapantenol – na skaleczenia i na dziary

Część tatuażystów woli dmuchać na zimne i poleca klientom produkty apteczne. I jest to rozsądna droga – te trochę kosmetyki a trochę leki powstały z myślą o pielęgnacji wrażliwej skóry i o gojeniu ran. Najczęściej możesz się spotkać z artystami zalecającymi środek o nazwie handlowej Bepanthen, zawierający w składzie deksapantenol. Jest to dostępny bez recepty preparat mający na celu przede wszystkim przyspieszenie gojenia ran – nada się więc do pielęgnacji świeżego tatuażu. Druga substancja czynna, chlorheksydyna, działa odkażająco – kolejny plus.

Bepanthen sprawdza się jednak przede wszystkim przy pielęgnacji świeżego tatuażu – po wygojeniu właściwości odkażające czy przyspieszające gojenie nie są już potrzebne – czas postawić na regularne natłuszczanie, nawilżanie i ujędrnianie – czyli na specjalistyczny kosmetyk.

Alantoina – turbo-gojenie

Niektórzy tatuatoży polecają także maść Alantan, z alantoiną w składzie. To już nie tak dobry wybór. Maść ma w składzie wspomniany już deksapantenol, wspierający gojenie, ale także złuszczającą alantoinę, wspierającą nadbudowę naskórka. Nie jest to efekt, którego potrzebujemy przy tatuażu – ani tym nowym, ani wygojonym.

Przy wyborze specyfiku na dziarę pamiętaj przede wszystkim, że dermatolodzy i farmakolodzy mają inny cel: jak najszybsze zagojenie skaleczenia. W przypadku tatuażu pośpiech może się skończyć rozmyciem konturu, powstaniem przebarwienia lub blizny. W tym przypadku za ekspertów należy jednak uznać twórców naturalnych kosmetyków do tatuażu. 

Przy wyborze produktu do pielęgnacji dziary, najlepiej jest się kierować podstawową zasadą: sama natura, nic sztucznego. Z tej właśnie przyczyny najgorszą możliwą opcją jest wazelina. Ta pochodna ropy naftowej z kremem ma tyle wspólnego, że się błyszczy na skórze. Podczas gdy jednak krem czy masło wnikają głębiej, wazelina po prostu zatyka pory. Nie tylko substancje odżywcze nie dostają się do wnętrza spragnionej skóry, ale też na naskórku mogą tworzyć się ropnie – a to ani ładnie nie wygląda, ani nie przyspiesza gojenia.

Umów wizytę Online

Przychodnia Medyczna Pramed powstała w 2010 roku. Od tego czasu sukcesywnie buduje i wzmacnia zaufanie wśród swoich pacjentów. Lekarze specjaliści pracujący w naszej przychodni świadczą wysokiej jakości usługi zdrowotne

Godziny otwarcia

Poniedziałek: 07.30 - 19.00
Wtorek: 07.30 - 19.00
Środa: 07.30 - 19.00
Czwartek: 07.30 - 19.00
Piątek: 07.30 - 19.00
Sobota: Zamknięte
Niedziela: Zamknięte
0
Twój Koszyk